paź 09 2011

Ach życie


Komentarze: 0

Dzień zasuwa firankę, szarość w ciemność zmienia.

Srebrzysty wita, rozścielił iskiereczki letniego nieba.

Zapach maciejki otwartym oknem zagląda śpiewając.

Przy melodii serc splecionych, na łące dywanu siadając.

 

Do północy na nieboskłonie rozkosze jak malowane.

Sny błogie motyl rozwieje promieniami lukrowane.

Miłością udekorowany, owocowy uśmiechem dzień.

Rozwiń chwile życia, z duszą na ramieniu oddaj nocy cień.

 

                                  Amadeusz ze Śląska.

dzidek53 : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz